Black Sheep

Nieznane są okoliczności powstania zespołu pod nazwą Black Sheep. Wiadomo, że zespół  ten założony przez Wille’a Basse’a działał  na pewno w połowie lat osiemdziesiątych, choć według innych informacji powstał około już okolo1981. Tak, czy inaczej w 1984 wokalistę Basse’a wspomagali gitarzysci Kurt James i Mitch Perry oraz perkusista Randy Castillo.

Slash w Black Sheep

W zespole na krótko zakotwiczył się też  Slash; grający wcześniej w zespole; wkrótce zresztą opuścił grupę,by  przenieść się do Guns N’ Roses.

W czasie, gdy Slash grał w Black Sheep w zespole byli także:

 

  • Willie Basse: wokal
  • Paul Carmen: bas
  • Todd Devito: perkusja

W1985 Black Sheep mając już w składzie Paula Gilberta (później Mr.Big) wydało swój debiutancki album “Trouble in the streets”, który jednak okazał się komercyjną porażką i w rezultacie zespół na kilkanaście lat zawiesił działalność.
W swoim debiucie Black Sheep grało heavy metal inspirowany dokonaniami Kiss, Iron Maiden, czy Ac/dc.

W 2016 Slash wsparł Basse na koncercie charytatywnym poświęconym zbieraniu funduszy na walkę z rakiem dla byłego wokalisty zespołu.


Antonio Nadir

Kilkanaście lat później,około 1995, wokalista London, Nadir D’Priest
jako Antonio Nadir wydał swój debiutancki album solowy,hiszpańskojęzyczny “Tatuaje”.
Płyta stanowiła połączenie rockendrolla z muzyką latynoamerykańską.

Za pracę nad płytą odpowiadał między innymi Matt Sorum,który był jej współproducentem oraz udzielał sie w nagraniach.
Według Nadira materiał zarejestrowany  z udziałem byłego perkusisty Gn’R stanowi 99% płyty.

Matt z Nadirem w studiu :

Matt w studiu:

Ekipa dobrze się bawi – 18 luty 1998

Matt,Chuck,Antonio i Jimmy,pracujący nad “Tatuaje”:

Inny “Gunners” uczestniczył w nagraniu kolejnej płyty Nadira – Tu Cultura,po której nagraniu Antonio ruszył w trasę koncertową po Meksyku.Poznajecie kogoś? 🙂

Jeśli nie przypatrzcie się dobrze :

Poznaliście ? 🙂
Teddy “ZigZag” Andreadis był członkiem zespołu Antonio Nadira najprawdopodobniej w latach 1998/99.

Mam nadzieję,że od teraz Londyn fanom Gn’R zaglądającym na bloga będzie kojarzył się nie tylko ze stolicą Anglii. 😉
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
http://www.myspace.com/antonionadir2008

Profil myspace Antonio,na którym można posłuchać piosenki z Tatuaje.


London



Omówienie historii zespołu London zajęłoby pewnie więcej miejsca niż wszystkie dotychczasowe notki razem wzięte.
Dość powiedzieć, że początki historii zespołu sięgają 1978, natomiast sam zespół; oczywiście w zmienionym składzie; pod nieco inną nazwą istnieje do dziś.
Nie ma specjalnie sensu opisywanie kolejnych  zmian składu, gdyż było ich tyle, że w filmie “Upadek zachodniej cywilizacji 2”  London był przykładem zespołu, w którym grali “wszyscy”.
Co ciekawe, większość z grających tam osób stawała się sławna dopiero po przejściu do innego zespołu .
Nie inaczej było z przyszłymi Gunnersami.

Około 1984 w  grupie London występował Steven Adler, mniej więcej w tym samym czasie do zespołu dołączył także Saul Hudson, znany wtedy jako Sol. Wspominając go, współzałożyciel zespołu, gitarzysta Lizzie Grey opowiadał,że Sol był bardzo miłą osobą, kochającą rockendrolla i nie przypominał w niczym późniejszej szalonej gwiazdy rocka. W związku z problemami sprzętowymi Sol grał w London zaledwie kilka miesięcy, po czym odszedł z zespołu. Wkrótce został zresztą zastąpiony przez  Izzy’ego Stradlina.


Izzy w białym cylindrze

Nadir wspomina Izzy’ego, jako serdecznego, sporo palącego, miłego faceta, z którym świetnie się imprezowało.
Co ciekawe, zanim wokalistą kolejnego “wcielenia”
London został Nadir, Lizzie Grey zaproponował Izzy’emu ściągnięcie do zespołu Billa Baileya (znanego później jako Axl Rose), jednakże Stradlin stwierdził, że bardzo ciężko się z nim pracuje i w rezultacie nic z tego nie wyszło.
Według słów Lizziego Greya Izzy opuścił zespół po kłótni z Nadirem. Sam Nadir wspomina,że pomiędzy nim, a Izzym doszło do kłótni o ówczesną dziewczynę Nadira, w wyniku której Izzy oberwał i w efekcie opuścił zespół.
Jak się później okazało dziewczyna była uzależniona od heroiny i w związku z tym nie do końca wiadomo,czy jej zarzuty pod adresem Izzy’ego były słuszne.
Nadir twierdzi jednak,że to Lizzie Grey nie ułatwiał Stradlinowi życia w zespole, gdyż Izzy narażał mu się tym,że pisał piosenki, a Grey’owi, który chciał zawłaszczyć prawa do wszystkich utworów London, nie mogło się to podobać.
Na krótko przed opuszczeniem  przez Izzy’ego zespołu z grupy, po konflikcie z basistą, wyleciał Steven Adler.

W składzie z Gunnersami zespół  London nie zarejestrował żadnego materiału.

 


Road Crew

Określenie “Road Crew” oznacza ekipę, która jeździ z zespołem.Odpowiadają za to,by  zespół nie musiał się niczym martwić będąc na scenie. Są to zwykle niedoceniani ludzie-cienie.
Jednak w przypadkach kilku zespołów zdarzyło się tak,że ekipa techniczna została doceniona,uhonorowana przez zespół.Tak stało się właśnie w przypadku grupy Motorhead,która nagrała piosenkę      “(We are ) the Road Crew)”.

Około roku 1983 Slash, kończący współpracę z Tidus Sloan, wraz  ze swoim znajomym Stevenem Adlerem, kończącym “karierę” w grupie London, postanowili założyć własny zespół. Jako, że obaj lubili Motorhead wybranie nazwy przyszło im z łatwością. Nazwali się Road Crew i chcieli podbić świat. Problem w tym, że prócz grającego na gitarze Slasha oraz próbującego grać  na gitarze Adlera członkiem zespołu był jedynie pies, którego imienia nie zachowała niestety historia 😉
Młodzi muzycy grali, pili i dobrze się bawili. Z czasem Stevie uświadomił sobie,że nie jest mu pisana kariera gitarzysty i przez jakiś czas próbował śpiewać, a potem odkrył smykałkę do walenia w różne rzeczy, co ostatecznie pozwoliło mu zostać perkusistą.Jednak po jakimś czasie zorientowali się, że do wielkiej kariery wciąż jest im dalej, niż bliżej i wpadli na pomysł poszukania pozostałych członków zespołu. Jedynym basistą, który zechciał się z nimi spotkać był Duff McKagan, który rezygnując z Ten Minute Warning, rozpoczął poszukiwania kolejnego zespołu, w którym mógłby zagrzać miejsce na dłużej. Po przeczytaniu ogłoszenia zespołu skontaktował się ze Slashem, który wspomniał mu, że inspiracją dla Road Crew są Aerosmith, Alice Cooper i Motorhead.

Problemem było teraz znalezienie wokalisty. Dzięki ogłoszeniu w prasie skontaktował się z nimi Izzy Stradlin, który polecił im Axla. Slash poszedł zobaczyć śpiewającego Axla i od razu chciał go mieć w zespole.
Jednakże do współpracy nie doszło, gdyż Axl z Izzym stanowili nierozłączną drużynę, a kolejny gitarzysta nie był już w Road Crew potrzebny.
Zmiany składu trwały, ale zwykle były krótkotrwałe i brak dostatecznych źródeł,by stwierdzić,z kim jeszcze los związał Slasha, Stevena i psa 😉 Jednym z tych, którzy na krótko związali swój los z Road Crew był Ron Reyes, kojarzony z grupą Black Flag
Mniej więcej w tym samym czasie, co Duff, do Road Crew dołączył, znany nam juz skądinąd, Greg Gilmore, który jednak wrócił później do Seattle, by po pewnym czasie zasilić szeregi Mother Love Bone.Przez pewien czas, tuż po “rozpadzie” Tidus Sloan z zespołem grali także: basista Ron Schneider i perkusista Adam Greenberg ( obaj z Tidus Sloan ) oraz wokalista Chris Torres.

W tym czasie zespół grał takie utwory jak: When The Five Dies, Road Crew Eats First, Shot Down, Natural Regression, Stand Alone,  Discusses,Young Killer iRock N’ Roll Survivor.

McKagan, przyszły basista GN’R, był przekonany, że Road Crew to grupa punkowa, ale mimo, iż tak nie było, zdecydował się pozostać w zespole.  Nie na długo, bowiem, wobec przedłużających się problemów z poszukiwaniem wokalisty i małego zainteresowania tworzeniem ze strony Stevena Adlera, Slash zdecydował o rozwiązaniu zespołu, dołączając na jakiś czas do grupy Black Sheep.

Nieco później za sprawą Duffa doszło do “wchłonięcia” członków zespołu Road Crew przez GN’R, ale tę historię wszyscy znamy 😉

Po latach Slash wspominał, że Road Crew był wspaniałym małym zespołem, podobnym do Metallicy, ale bez wokalisty.

Wydawało się, że historia zespołu dobiegła końca…


Rapidfire

Gdy w 1982 Bill “Axl” Bailey przybył do Los Angeles nie od razu nawiązał współpracę z Jeffem “Izzym”  Isbellem.
Jak sam wspomina wpierw długo obserwowal i uczył się życia. Ślady tych przemyśleń zawarł później w swoich piosenkach nagranych z GN’R. Ale ten zespół nie był pierwszym,w jakim na poważnie zakotwiczył się Axl. Okazuje się bowiem, że 25 maja 1983 doszło do historycznego wydarzenia. Grupa Rapidfire; w skład której wchodzili: wokalista William “Axl” Bailey, gitarzysta Kevin Lawrence, basista Mike Hammernik oraz perkusista Chuck Gordon; zdecydowała się nagrać taśmę demo, na której znalazło się 5 utworów zespołu:

Trzy dni później Bill Bailey opuścił zespół.

Nieco później grupa nagrała jeszcze epkę “Afterburner” z Lawrence’m na wokalu.

1. Ready to rumble

    2. Nothing left to say

3. Don’t walk away

           4. When the lights go out

O tym, jak “ważny” dla Axla był ten zespół świadczy fakt, że nie wiedzielibyśmy o jego istnieniu, gdyby w 2004 gitarzysta Kevin Lawrence nie zdecydował się poinformować, że na święta tego roku wyjdzie płyta z wyżej wymienionymi piosenkami stanowiącymi pierwsze zarejestrowane nagrania z udziałem Rose’a. Lawrence dodał, że płyta zawierać będzie niepublkowane wcześniej zdjęcia z epoki, gdy Axl nie miał jeszcze tatuaży, a o samych nagraniach powiedział, że głos Axla na płycie Rapidfire jest bliższy temu, co prezentuje Rob Halford, niż Axl Rose na debiutanckim albumie w GN’R.


Dwa lata później, w 2006 dowiedzieliśmy się,że płyta nadal jest w fazie miksowania, gdyż ludzie odpowiedzialni za jej wydanie chcą, by nagrania pojawiły się w jakości tak dobrej, jak to tylko możliwe.

W sierpniu 2006 na stronie zespołu pojawiła się informacja od samego Lawrence’a z przeprosinami dla fanów. Poinformował,że jego prawnik pracuje z prawnikiem Axla nad tym, aby płyta została wydana w formie, którą Axl będzie w stanie zaakceptować. Dodał,że niezależnie od tego, jak mówi prawo, mógłby wydać tę płytę w każdym momencie. Jednakże ze względu na to, że uważał Axla za przyjaciela; z nadzieją na to, że jeszcze kiedyś z nim porozmawia; zamierza uzgadniać z nim formę wydania płyty. Gdyby jednak Axl wycofał się ze współpracy płyta i tak zostanie wydana.

Do wydania płytki doszło ostatecznie 15 listopada 2014.

Zawierała pięć utworów nagranych z Axlem, Kevin zapowiedział także wydanie drugiej epki, jednak ostatecznie nic z tego nie wyszło i płytkę dostali nieliczni fani.

14 stycznia 2016 Kevin Lawrence, człowiek, który zdecydował, że świat musi usłyszeć pierwszy materiał, jaki nagrał Axl Rose zmarł na atak serca… Wcześniej samobójstwo popełnił jego wieloletni przyjaciel i prawnik Joshua Solomon, któremu zawdzięczamy to, że Kevin w ogóle podjął się wyzwania wydania epki Rapidfire. To zmobilizowało gitarzystę do wydania epki za wszelką cenę.

Kevin wspominał wtedy o batalii, jaką wciąż toczy z prawnikami Axla, nie obarczając jednak winą samego muzyka, którego spotkał kilkanaście lat temu i spotkanie przebiegało w przyjaznej atmosferze.

O różnych ciekawych smaczkach związanych z Rapidfire przeczytacie także tutaj.


Guns N' Roses – Projekty Solowe