Zabierając się za tę notkę, jak zwykle odpalam album, o którym będzie mowa, już jest słodko. Potem wchodzę na forum i szukam, co już o tej płycie napisaliśmy. Jak na jedną płytę pojawiło się sporo materiału…, aż tu nagle niespodzianka! Pisanie tej notki zaczęło się się 15 Lipca 2008. Ktoś pamięta co się wtedy stało? Otóż chłopcy i dziewczynki przypomnę wam, że nasz mały portal i forum zrobił wywiad z artystą-gitarzystą. Wywiad podobno chwalony na łamach naszego i Bumblefoota forum(oczywiście wspominam o tym, bo maczałem w nim palce razem ze Zqyxem i innymi forumowiczami).
Abnormal, jest następcą Normal.
Rejestrowanie płyty rozpoczęło się jesienią 2007, sama płyta jest miksem utworów powstałych wcześniej, jak i tych, które powstały podczas jej nagrywania. Wszystkie ścieżki zostały nagrane w domu Rona, który był sobie producentem i inżynierem, zagrał również na wszystkich instrumentach, na jakich zagrać potrafił, czyli bas, gitara. Oczywiście również śpiewa. Razem z Ronem na wokalu w tle słychać fana, który wygrał konkurs na operowe wokale na płycie. Na perkusji Dennis Leeflang, który współpracował z Bumblefootem już od 2002 roku.
W listopadzie i grudniu Dennis nagrał perkusję do wszystkich kawałków, wtedy też zakończyło się komponowanie wszystkich piosenek. Do kwietnia Ron zajął się nagrywaniem swoich partii oraz wielu dodatkowych instrumentów. Potem kolejno, kwiecień – miksowanie, maj – mastering, czerwiec – produkcja i 1 lipca płyta w sklepach.
Podczas nagrywania Bumblefoot nagrywał filmy prezentujące pracę w swoim studiu, linki ciekawscy dostaną na dole.
Sama płyta to energiczne punk rockowe granie z wirtuozem z gitarą w ręce. Od pierwszych dźwięków wiadomo, czyja to płyta, Ron jest przykładem na to, że mając wielu muzycznych idoli można odnaleźć swoje niepowtarzalne brzmienie. Szybkie riffy, nieszablonowe solówki nie pozwalają się słuchaczowi znudzić. Wszystkie teksty napisał i wyśpiewał Bumblefoot. Niektóre teksty powstawały długo przed muzyką, np. tekst do utworu “Green” Ron napisał dziesięć lat przed wydaniem płyty. Lwią część tekstów napisał podczas trasy z Guns N’ Roses w 2006 i 2007 roku. Utwór “Red Eye”, zainspirowany ciekawym zdjęciem z klubu i trzęsieniem ziemi, powstał w Japonii .
Płyta spotkała się z bardzo pozytywnym przyjęciem, a sam Ron był rozchwytywany przez prasę muzyczną. Dla samych polskich mediów Bumblefoot udzielił kilku wywiadów. Niestety na więcej nie wystarczyło czasu ze względu na GN’R. Płyta nie doczekała się ani teledysków, ani trasy koncertowej. W grudniu na EP’ce “Barefoot” pojawiły się akustyczne wersje “Simple Days” i “Dash”, piosenek pierwotnie nagranych właśnie na “Abnormal”.
Sam jestem szczęśliwym posiadaczem podpisanej przez Rona płyty, którą można zamówić w jego sklepie internetowym (tutaj) i polecam. Aha i jeszcze raz dziękuje za nią Zqyxowi.
Wywiad, o którym wspominam na początku: http://gunsnroses.com.pl/forum/guns-n39-roses/wywiad-z-ronem-dla-nightrain-station/msg146214/#msg146214
Cykl artykułów o utworach z Abnormal i o tym, co zainspirowało do to napisania ich.
Filmy z nagrywania (16-26)
Warto wspomnieć, że dwa utwory z tej płyty, czyli “Glad to be here” i “Objectify” Ron grywał także na koncertach Guns N’ Roses.
Dobra płyta, rzekłbym nawet, że bardzo dobra. Jest w ścisłej czołówce moich ulubionych płyt solowych.
Muszę sobie przesłuchać na spokojnie, bo na razie mi nie podchodzi ta płytka za bardzo. Jak się wsłucham może zmienię zdanie.