Izzy Stradlin and the Ju Ju Hounds

Gdy Izzy Stradlin w 1991 roku opuścił zespół Guns N’ Roses nie miał jeszcze sprecyzowanych planów na przyszłość. Wydawało się, że chce po prostu odpocząć. Milczenie Izzy’ego nie trwało długo, bowiem już 13 października 1992  roku ukazał sie jego debiutancki  album z fomacją Ju Ju Hounds pod “niesamowicie skomplikowanym tytułem” Izzy Stradllin and the Ju Ju Hounds. Jak mówił sam Izzy nazwa zespołu własciwie nic nie oznacza, a wzięła się  z  jednego z nagrań zespołu puszczonego od tyłu. Zanim jednak doszło do wydania płyty Izzy zastanawiał się, co zrobić z wolnym czasem. Mimo to przerwa od  tworzenia muzyki nie trwała długo, a sam Izzy namówił do współpracy swojego przyjaciela Jimmy’ego Ashursta z formacji Broken Holmes. Jimmy postarał się o perkusistę Charliego Quintanę, współpracującego między innymi z Bobem Dylanem. Skład Ju Ju Hounds uzupełnił jeszcze Rick Richards, znany z formacji Georgia Sattelites.
Wydanie albumu poprzedził maxisingiel “Pressure Drop”wydany we wrześniu 1992, na którym znalazł się cover zespołu Toots and Maytals pod tym samym tytułem, a także 3 nie wydane później na żadnym albumie piosenki : “Been a fix”, “Came Unglued”, “Cant’ hear em”.


Maxisingiel wydany miesiac przed pojawieniem się w sklepach debiutu Ju Ju Hounds pokazywał, iż Izzy odszedł od muzyki granej z Guns N’ Roses w stronę reagge i klimatów bliskich Rolling Stones.
Sama płyta ukazała się wreszcie 13 października 1992. “Podstawowa” wersja zawierała 11 piosenek, w tym ukryty, instrumentalny utwór “Morning Tea”.

Izzy pokazał w swoim debiucie całe spektum swoich muzycznych fascynacji, od  energetycznego covera”Pressure drop”, przez nagraną z Ronnim Woodem w roli wokalisty nową wersją jego piosenki “Take a look at the guy”, aż do nostalgicznego “Come on now inside”.

Fanom GN’R album może się wydać nieco nużący, lecz ludzie,którym bliskie są klimaty bluesa,nastrojowej, ale  też szybkiej chwilami muzyki gitarowej powinni znaleźć na płycie coś dla siebie.
Co ciekawe płyta ukazała się w trzech wersjach, w zależności od miejsca wydania. W pewnym stopniu omówiłem już wersję amerykańską, więc dla porządku dodam,że na japońskiej wersji płyty odnajdziemy dodatkowo utwór “Got away”, natomiast europejska zawiera jako bonus piosenkę “How much”.


Ju Ju Houds wydali zaledwie jedną płytę, ale pisząc o ich dyskografii nie sposób nie wspomnieć o singlach.
Trudno przesądzać o znaczeniu poszczególnych singli, ale chyba najpopularniejszy, prócz “Pressure Drop” jest singiel “Shuffle it all”, na którym znalazły się :”Shuffle it all”, “Been a fix” ,”How much”, “Cuttin the Rug” oraz “Get away”.

Do singla ukazało się także video:

Oprócz tego pojawił się także singiel “Train Tracks”, zawierający tytułowy utwór w dwóch wersjach: płytowej i zremiksowanej.

 

Warto wspomnieć jeszcze o singlu ” Somebody knockin’ “, na którym znalazła się płytowa wersja tytułowej piosenki.

Uzupełnieniem kolekcji jest wydany  w 1993 roku, podobnie jak “Train Tracks”, jedynie w Japonii singiel “Live”  zawierający piosenki zarejestrowane podczas koncertu 18 grudnia 1992 w Dublinie.

Na płytce znalazły się : “Bucket o’ trouble”, “Cuttin the rug”, “Jivin sister fanny” , “Time gone by” i “Higway 49”.

Ju Ju Hounds jako zespół nie przetrwali próby czasu, bowiem rozpadli się już w 1995, jednakże wcześniej, w latach 1992-93 ruszyli w  trasę obejmującą swym zasięgiem cały świat. Nie byli zespołem  stadionowym, wręcz przeciwnie, bo Izzy uciekał od popularności.
Ale całkiem od Guns  N’ Roses nie uciekł, bowiem  podczas koncertów  granych w 1993  zdarzało się Ju Ju Hounds zagrać klasyk Hollywood Rose “Goodnight Tonight”.
Zresztą prócz własnego materiału Ju Ju Hounds grali także między innymi utwór Rolling Stones “Jivin Sister Fanny”,” Wipeout” zespołu  The Sufaris,czy “Pills” New York Dollsów.
Myślę, że warto zobaczyć to,co zostało z tamtych lat:

 

 

 


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *